Etiuda fabularna , zrealizowana pod opieką Wandy Jakubowskiej. Noc. Chłopak wskakuje do tramwaju. Podoba mu się młoda pasażerka. Chce z nią zawrzeć znajomosć. Ona zasypia. Chłopak wysiada. Znów biegnie za tym samym tramwajem – i dziewczyną.
Rodzaj | Etiuda szkolna |
Rok | 1966 |
Gatunek | Etiuda fabularna |
Produkcja | Polska |
Dane techniczne | Czarnobiały |
Czas trwania | 5 minut |
Reżyseria | Krzysztof Kieślowski |
Obsada aktorska | Maria Janiec, Jerzy Braszka |
Fragmenty filmowe | 1 |
Informacje o filmie zostały opublikowane za uprzejmością i przyzwoleniem „Internetowej Bazy Filmu Polskiego” mieszczącej się pod adresem www.filmpolski.pl
Prawdę mówiąc słaba etiuda, oglądałem i bez większego entuzjazmu…
Co ciekawe, pomysł dobry i sięgający do doświadczeń ogólnoludzkich. Nuta niedopowiedzenia. Codzienność skłaniać może do odwagi i czynu lub ucieczki w rutynę. Kieślowski pokazał prosto i przejrzyście skutki uczuciowe tej rutyny. Nawet dziś motyw: tramwaj lub metro plus dwoje ludzi i uczucie jest wykorzystywany w krótkich filmach lub wplatany w pełny metraż przez reżyserów (mniej lub bardziej znanych) zza oceanu. Zapewne nie wiedząc, że już wcześniej był ktoś przed nimi… To dobry wybór tematu na debiut. Dobrze znane doświadczenie, mamy je prawie wszyscy i jednocześnie szerokie pole dla reżysera do prezentacji, interpretacji tematu.
Podoba mi się subtelność, z jaką Kieślowski pokazuje całą sytuację. Niby nic się nie dzieje, na pierwszy rzut oka nuda, a jednak po filmie nachodzą nas refleksje. „Tramwaj” zapowiada to, co świadczy o sile przyszłych filmów reżysera, czyli niedopowiedzenia.
w opisie jest błąd, ten film trwa 5 minut nie 15
Poprawiłem, dziękuję za komentarz.